Czy angażujesz swoje dziecko we wspólne gotowanie?
Jeżeli nie, to gorąco Cię do tego zachęcam <3 Ja robię to często i widzę, w tym kilka korzyści:
- dla Jagódki jest to okazja do testowania, smakowania, poznawania nowych zapachów i faktur; ona ma zajęcie i zabawę, a ja możliwość przygotowania posiłku:);
- wpajanie pozytywnych nawyków związanych z przygotowaniem posiłków;
- Jagódka poprzez zabawę nabywa nowych umiejętności uczestnicząc w obowiązkach domowych;
- córeczka od samego początku uczy się pomagania w codziennych czynnościach <3
Najważniejszą jednak zaletą angażowania Jagódki we wspólne gotowanie jest fakt, że Jagódka chętniej je, to co wspólnie przygotowałyśmy <3 Na zdjęciu robimy koktajl z wykorzystaniem kaszy jaglanej, jabłka i gruszki. Jeszcze zanim zdążyłam przygotować wszystkie składniki córeczka już zjadła solidną porcję kaszy jaglanej, kilka plasterków jabłuszka oraz gruszki. Potem, siedząc z nami wspólnie przy stole, wypiła jeszcze troszkę koktajlu <3
To co? Twoje dziecko nadal nie chce jeść? To może zachęć je do tego, aby samo przygotowało swój posiłek 🙂 Podziel się proszę ze mną swoimi doświadczeniami 🙂 <3